A gdy dorosnę będę weterynarzem – odpowiadają często dzieci na pytanie, co będą robić w życiu. Ich głód wiedzy o zwierzętach można z powodzeniem zaspokoić na Mazurach. Liczne rezerwaty przyrody, puszcze, lasy, jeziora to naturalne środowisko życia wielu gatunków zwierząt, których na próżno szukać w mieście. Doskonałą okazją do rozwijania dziecięcych pasji jest wizyta w stadninie kucyków oraz koni. Dzieci mają okazję poznać zwyczaje i potrzeby zwierząt. Zająć się ich czyszczeniem, karmieniem oraz pielęgnacją. Spacery ornitologiczne, obserwacja żubrów, poszukiwanie jaszczurek mogą stanowić pretekst nie tylko do poszerzania wiedzy z zakresu ekologii oraz biologii, ale również rozmów na temat cyklu życia, troski o słabszych czy ochrony skarbów natury dla przyszłych pokoleń. Żaden film przyrodniczy ani album ze zdjęciami nie są w stanie zapisać się tak głęboko w pamięci dziecka, jak osobiste poznawanie przyrody pod czujnym okiem rodziców. To działanie, które zbliża. To wiedza, która w życiu procentuje. To po prostu spełnienie dziecięcych marzeń.

Dodaj komentarz

  Subscribe  

Powiadom o

nowych dalszych komentarzachnowych odpowiedziach na moje komentarze